Popyt na kandydatów bije w tym roku rekordy. To prawda, że nie wpłyniesz na wszystkie zawirowania i zmiany na rynku pracy, ale doświadczenie i wrażenie to jedne z kryteriów, na których warto teraz skupić swoją uwagę. Przeczytaj instrukcje, co możesz teraz zrobić, aby kandydaci podczas i po rekrutacji poczuli się lepiej.
Ghosting wyraża sytuację, w której kandydat przychodzi na rozmowę kwalifikacyjną, a po niej staje w obliczu ignorancji. Niektórym osobom zdarza się czasem, że byli już w kolejnych rundach rozmów lub wynegocjowali datę rozpoczęcia, ale potem przestali dzwonić z firmy. Takie podejście może znacznie nadszarpnąć reputację Twojej firmy. Jak stawić temu czoła? Firma powinnaZAWSZE potwierdzić otrzymanie CV i ZAWSZE powinna informować kandydata o tym, jak sobie radzi na poszczególnych etapach rekrutacji.
Czy masz wstępnie wyselekcjonowanych kandydatów, którzy prawdopodobnie rozważą dołączenie do firmy? Przygotuj krótkie wideo powitalne zespołu, do którego kandydat miałby potencjalnie dołączyć, lub przynajmniej zdjęcia z atmosferą jaka panuje wśród ludzi. Oczywiście nie jest to główny powód, dla którego ludzie wybiorą akurat Was. Niemniej jest to pomocny krok. Pokazując choć kawałek kultury organizacyjnej, na pewno zrobi to dobre wrażenie na kandydatach.
Ile rund ma u Ciebie proces rekrutacji? Jeśli będzie ich za dużo i przez to decyzja będzie się przedłużać, stracisz tych najbardziej utalentowanych. Z ankiet wynika, że jeśli kandydaci nie otrzymają ostatecznej odpowiedzi w ciągu 2 tygodni, aż 62% z nich straci zainteresowanie. A jeśli odpowiedź zostanie przedłużona do 3 tygodni, 77% odrzuci ofertę. Dlatego nie zwlekaj niepotrzebnie z rekrutacją.
Bądź też raczej powściągliwy pisząc ofertę pracy. W rezultacie nawet żarty oparte na dobrych intencjach i oryginalność mogą wydawać się raczej nieprofesjonalne. Zadbaj o to, aby opis stanowiska był konkretny, zrozumiały, nie szukaj nieistniejących superbohaterów i zachowaj ogłoszenie w uczciwym tonie. I całą rekrutację też. Może to również przyczynić się do przyjemnego odczucia, jakie kandydat będzie miał dalej, również podczas rozmowy kwalifikacyjnej.
Srebrni i brązowi medaliści często mają złe doświadczenia z procesu rekrutacji. To kandydaci, którzy byli świetni, ale odrobinę mniej niż ci, którym już powiedzieliście TAK.
Dobra rada- od teraz zacznij zwracać na nich dużo większą uwagę. Badania sugerują, że terminowe, uczciwe i skrojone na miarę pismo o odrzuceniu może poprawić rzetelne postrzeganie pracodawcy. Kandydat, który przeczyta takie pismo, nawet jeśli jest negatywne, może faktycznie mieć całkiem dobre odczucia i nie zapomni o firmie. Z dużym prawdopodobieństwem, zgłosi się w przyszłości na inne stanowisko, albo z czystym sumieniem poleci firmę znajomym. I to się nazywa wygraną w dyscyplinie zwanej candidate experience!
Nawet jeśli uważasz, że Twoja rekrutacja jest OK , a firma cieszy się dobrą opinią na rynku pracy, nie spoczywaj na laurach. Zawsze staraj się robić coś więcej, bądź oryginalny. Na przykład Ben Martinez, rekruter z Sumato Coffee Company, wysyła paczkę kawy z odręcznie napisaną wiadomością i dziękuje wszystkim, którzy znaleźli się w ostatniej rundzie rozmowy kwalifikacyjnej i ostatecznie nie zostali wybrani. Czy dostrzegasz ten efekt wow? To robi wrażenie, nawet jeśli tylko o tym czytasz.
Oczywiście celem specjalistów HR nie jest zapewnienie wszystkim kandydatom prezentów. Nie musisz też przewracać całego procesu rekrutacji do góry nogami. Wystarczą te proste, proaktywne kroki, które zapewnią kandydatom lepszy kontakt z Twoją firmą, a na dłuższą metę może to pomóc w skutecznym obsadzeniu wakatów.